września 25, 2023

Miłosna zagrywka.


#reklama
Dziś zapraszam was na #szybkaopinia na temat książki Miłosna zagrywka od Poppy J. Anderson i Wydawnictwo Labreto.

Kto wygra legendarne starcie Tytanów: nowa szefowa drużyny, Teddy MacLachlan, czy jej rozgrywający, Brian Palmer?
W Miłosnej zagrywce wszystkie chwyty są dozwolone!
Los zadrwił z Briana Palmera, rozgrywającego i kapitana New York Titans, gdy nową szefową drużyny została córka zmarłego właściciela klubu, Teddy MacLachlan.
On: narcystyczny, arogancki sportowiec, który uważa, że futbol to męska wojna, a w niej nie ma miejsca na kobiece humorki.
Ona: z pozoru hipiska, z kolczykiem w pępku, którą świat poznał jako skandaliczną nastolatkę. Dziś Teddy stara się doprowadzić drużynę futbolistów do zwycięstwa. Na jej drodze staje Brian, który testuje cierpliwość nowej szefowej. W przeciwieństwie do reszty kobiecego świata, która nie może oprzeć się gorącemu rozgrywającemu, Teddy podejmuje rzuconą rękawicę, walcząc o szacunek, uznanie i reputację Tytanów.
Kto wygra w Miłosnej zagrywce: przystojny rozgrywający czy ambitna nowa szefowa drużyny?

Lekka, przyjemna pozycja na jeden wieczór.

Trudna przeszłość. Jeszcze trudniejsza przyszłość. I miłość 
To wszystko znajdziecie w Miłosnej zagrywce.
Dodając do tego gorących i momentami słodkich futbolistów, mamy przepis na idealną lekturę na nadchodzącą jesień.
No i jest jeszcze Brian.
Twardy, momentami arogancki kapitan drużyny, który musi na swoich barkach udźwignąć oczekiwania fanów.
Oraz Teddy, na którą zwrócone są oczy wszystkich fanów sportu.

Coś do pośmiania się, podenerwowania i zrelaksowania.
I chociaż książka nie jest z tych wymagających, to naprawdę miło spędziłam z nią czas.
Polecam.
Znajdziecie ją na Legimi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Gypsy_Girl_Recenzuje , Blogger