Zaczynałam się bać, że wydawnictwo zapomniało o kontynuacji tej serii. Na całe szczęście nie zapomnieli.
I bardzo dobrze, ponieważ jestem fanką twórczości Samantha Young. I wielką fanką tej serii.
Druga szansa. Spotkanie po latach. To wątki znane przez mnie. I bardzo lubiane. Dlatego bardzo ucieszyło mnie, że autorka sięgnęła właśnie po ten motyw.
Dahlia i Michael to nasi główni bohaterowie.
W przeszłości ona była dziewczyną jego najlepszego przyjaciela. Natomiast w nim zakochana była jej młodsza siostra.
Gdy szczęście już było na wyciągnięcie ręki, wydarzyła się tragedia, która wszystko zmieniła.
Dahlia uciekła. Zostawiając wszystko i wszystkich za sobą.
Jednak gdy ukochany ojciec jej potrzebuje, Dahlia wraca w rodzinne strony i stawić czoła wszystkiemu i wszystkim.
Michael, który właśnie rozwiódł się z żoną, stara się ułożyć swoje życie na nowo.
Gdy Dahlia powraca Michael jest gotów dać im kolejną szansę, ponieważ uczucie, którym się kiedyś darzyli nie zginęło. Jednak Dahlia znowu ucieka.
Tym razem Michael postanawia walczyć o swoje szczęście i jedzie za nią do Hartwell.
O matko i córko. I wszyscy święci.
Co tu się stało.
Dosłownie brak mi słów.
Ja wiem, że Pani Young jest bardzo dobrą pisarką, ale tutaj przeszła samą siebie.
Dla mnie ta książka to majstersztyk, który sprawił, że po przeczytaniu jej miałam małego książkowego kaca.
Niby lekka historia obyczajowa. A jednak tak skonstruowana, że klękajcie narody.
Co do bohaterów to obydwoje podbili moje nieczułe serduszko.
Skomplikowani, z workiem bagażu, który przez całe życie będzie się za nimi ciągnąć, starają się już któryś raz ułożyć swoje życie na nowo.
Jednak tym razem będą walczyć do samego końca.
Bo jak złapie się szczęście to nie powinno go się wypuszczać z rąk.
Ogromnym atutem bohaterów jest to, że są realni. Prawdziw. Nie są przerysowani i wyidealizowani.
W teorii i praktyce może to być każdy z nas.
Bardzo podobało mi się to, że autorka prócz narracji z jej perspektywy i jego, dodała do powieści rozdziały z przeszłości.
Tym zabiegiem mamy możliwość dokładnego podania tego co stało się kiedyś. I co sprawiło, że nasi bohaterowie są tacy a nie inny.
Mamy wgląd w sytuacje, które wykreowały ich na dorosłych ludzi.
Jak zawsze w powieściach Samanthy Young mamy wgląd w życie bohaterów poprzednich tomów.
Autorka nie pozwoli nam zapomnieć o pozostałych mieszkańcach Hartwell.
Co jest bardzo fajne, ponieważ możemy zobaczyć jak ułożyło się ich życie. Jak idą do przodu.
Książkę czyta się rewelacyjnie. Jest napisana lekkim, jak letni deszczyk, stylem.
Może i jest to powieść przewidywalna, ale mi to nie przeszkadzało. Przy tak dobrym warsztacie literackim człowiek nie zwraca na to uwagi.
,,To, czego o mnie nie wiesz" to emocjonująca historia o dawaniu drugiej szansy i walce o swoje szczęście. Słodko-gorzki smak powieści sprawia, że każdy czytelnik znajdzie tutaj coś dla siebie. Coś co wciągnie go pomiędzy kartki i nie puści póki nie skończy.
Tak właśnie było ze mną.
Przeczytałam ją na raz. Wręcz nie mogłam się od niej oderwać.
I jeszcze ten klimat małego miasteczka.....kocham to.
Wolę ten małomiasteczkowy klimat niż wielkie metropolie, gdzie każdy każdemu wilkiem.
Czy polecam??
Oczywiście, że tak.
Koniecznie musicie przeczytać tę książkę.
Za egzemplarz dziękuję
Mam zamiar przeczytać coś tej autorki ale nie jestem pewna co jeszcze muszę pomyśleć :D
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG